Animatorka:

Irena Bielikowicz–Borczyk – mówi o sobie, że jest żywiołową, pogodną, pozytywnie zakręconą osobą. Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Przez wiele lat była związana ze stowarzyszeniem promującym taniec towarzyski, organizowała międzynarodowe turnieje tańca w Bartoszycach i Olsztynie. Uwielbia jeździć po Bartoszycach na rowerze, pływać i grać w gry zespołowe. Jesienią z wielkim koszem wybiera się na grzybobranie.

Organizacja wspierająca: Bartoszycki Uniwersytet Trzeciego Wieku

Animatorka zaprosiła wszystkich fanów zabaw i gier na cotygodniowe spotkania w restauracji Kamyk w Bartoszycach. Grali mali i duzi. Zanim ruszyły spotkania, grupa seniorów z UTW, czyli animatorów gier, wzięła udział w warsztatach integracyjnych poprowadzonych przez ekspertkę z KLANZY. Uczestnicy projektu sami decydowali, w co będą grać na kolejnych spotkaniach. Każdy, kto przyszedł do restauracji, mógł stać się instruktorem i nauczyć innych swojej ulubionej gry. Projekt zakończył się weekendem gier – plenerową imprezą otwartą dla mieszkańców. Na jednym z miejskich placów stanęły stoliki z grami, przeprowadzona została zespołowa gra miejska. Atrakcją była przestrzenna gra w warcaby, gra w bule i bocce, a prawdziwą sensację wywołały zabawy z lat 50.: pchanie obręczy i toczenie fajerki. Pogoda i frekwencja dopisały, a zdjęcia ze spotkań i imprez zostały pokazane na wystawie.